Manic Street Preachers

sylwia

O albumie jamesa na stronie Eska Rock [link widoczny dla zalogowanych]
A ja myslałam, że sie przesłyszałam jak pani w radio powiedziała "fundamental manic street preacher" Confused

I niestety.... wszędzie będzie teraz o porównaniu Doherty`ego do Ricziego , a niech to Evil or Very Mad

"Na koniec możemy zdradzić jeszcze jedno - singlowa piosenka wcale nie jest tą najlepszą na płycie!!" - tu mnie troche pocieszyli Smile

ale skąd u nich taki entuzjazm w stosunku do płyty JDB Shocked

może nie bedzie tak źle... oby Wink

(ale z drugiej strony .... czytając co powypisywali w innym miejscu o Libertines to jakoś nie wierze ich opiniom :
"Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że wkrótce znowu usłyszymy o jednej z bardziej tajemniczych brytyjskich grup!! Póki co, żeby usłyszeć głos Doherty\\\'ego i Barata, możemy włączyć płyty ich nowych grup - Babyshambles (niegrzeczny Doherty) i Dirty Pretty Things (dzieło Barata).
Panowie, nie każcie nam długo czekać!!" Laughing

ME

sylwia

step

ale to na Jamesie sie opiera ten zespół

ME

A wracając do tekstów JDB...

Na FD napisali, że to jakiś John Niven napisał tekst do "Kodachrome Ghosts" i część tekstu do "Still a Long Way To Go" i "Emigre". Mam nadzieję, że chociaż resztę (oprócz "Bad Boys And Painkillers" i "To See A Friend In Tears") napisał James Laughing

.

EDIT (25.07):
I był ktoś z Was w Media Markcie? Ja wczoraj wieczorem dzwoniłam do naszego i powiedzieli, że nie mają albumu JDB. Czy to możliwe? Czy po prostu niedokładnie sprawdzili? Confused

peterek · owczarek Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów

Hoti

A Kolporter Media?
Kupiłyśmy tam z siostrą wszystkie Manics, które mamy z (no, oprócz GT ale też była). Pamiętam, że wszystkie albumy kosztowały ok. 30 zł. Z tym że "Lifeblood" cały czas stoi za ok. 60 zł.
Jak będę teraz w gdańsku to sprawdzę Jamesa, wydaje mi się, że będzie dostępny ale w okolicach 65 może nawet 70 zł.

Agata

Dziwny ten album. Muszę się wsłuchać jeszcze dokładnie, ale na razie...
Jest melancholijny. I wydaje mi się, że dobry do pracy. Nie narzuca się, właściwie to ma w sobie coś bezbarwnego. Ten album jest zupełnie pozbawiony męskości. Postarzał nam się Jamie. Stateczny pan, żonaty, pewnie-prawie-dzieciaty (właśnie - co z dzieckiem??), popijający ciepłą herbatkę w czasie tworzenia. Nudnawy...

kasya

Tego się właśnie obawiałam - nudności, nijakości, powtarzania znanych patentów. Szkoda... Jak już pisałam, James miał szansę zrobić coś innego, coś na co nie mógł sobie pozwolić w Manics, ale on niestety powielił znane schematy Sad

Jeśli chodzi o Eskę Rock i ich zachwyty, to entuzjazmują się tak przy każdym nowym albumie jaki mają do rozdania i z jakiego piosenki puszczają na antenie. To reklama. W końcu w ten sposób przyciągają słuchaczy.

ME

TGW zadebiutował na 22. miejscu UK Album Chart. Słabo.

sylwia

Nawet na stronie Neostrady można posłuchać That`s no way to tell a lie Shocked

Teraz to już tylko 5-10-15 (jak jeszcze istnieje ...) Laughing

Widać wszyscy wykazują duzy entuzjazm oprócz większości (?) z Nas Confused

Sony się postarało o promocję musze przyznać Twisted Evil

A może to świadczy o tym, że przestajemy być już tak opóźnieni jeśli chodzi o nowości płytowe jak i nowinki muzyczne szybciej sa zauważane...
Mam nadzieję, ze im to nie minie jak Manics wydadza nowa płyte.

sylwia

"James Dean żyje" Laughing

Głosujcie na stronie neostrada.pl na teledysk JDB Exclamation

ME

Od wydania TGW minęły już dwa tygodnie więc każdy kto miał tę płytę kupić chyba już to zrobił i ileś tam razy przesłuchał.

Ciekawa więc jestem jaki jest Wasz ulubiony utwór?

Ja najbardziej lubię "Bad Boys And Painkillers".

sylwia

oto co ktoś na pisał na stronie vivid.pl o The Great Western:
"Bardzo fajny album, ale ... tylko dla prawdziwych fanów Manic Street Preachers. Dla pozostałych będzie raczej niezrozumiały."

Też prawda. Ale z drugiej strony mam wręcz odwrotne wrażenie, że ta płyta spodoba się głównie tym „mniej prawdziwym” fanom Wink