Manic Street Preachers

ME

Niedługo ma wyjść jego nowa książka (więcej na jego [link widoczny dla zalogowanych]) i myślę, że to dobra okazja, żeby w końcu założyć o nim temat.

Ciekawa jestem co sądzicie o twórczości Patricka Jonesa?
Na ile Wasza sympatia do Manics przekłada się na zainteresowanie jego działalnością?

ditta

tyle o ile. na początku zanim miałam jakąkolwiek styczność z jego tekstami uważałam, że po części robi karierę przy Nicku. teraz trochę inaczej na to patrzę, bo Patrick faktycznie dobrze pisze (tyle co wyszperałam w sieci)
reasumując - mam mieszane uczucia

ME

sylwia

ditta

to on recytował na początku Crucifix Kiss? <niewie> ma twardy akcent hmmm
mnie podbił pierwszy raz tekstem do Fragments, piękny kawałek poezji, cała piosenka nieźle schrzaniona beznadziejnym refrenem Whistle

odnośnie filmików, hmmm z jednej strony fajnie, że mając takie wtyki może nam dostarczać Nicka backstage albo jakieś fajne zdjęcia. z drugiej natomiast właśnie też mam takie dziwne odczucie, że próbuje robić częściowo karierę na plecach Manics. nawet jeżeli oni pozwalają się na takie wykorzystywanie to mnie to razi. okej, fajnie pisze, ale z dwójki braci Jonesów wolę Nicka Razz

hemhemhem
anyway wolałabym, żeby tak się nie odnosił, że jest bratem Nicka itd, niech robi karierę na własnych siłach a nie dlatego, że ma słynnego brata. bo bądźmy z sobą szczerzy, Nicky jest chyba słynniejszy od Patricka, co nie?

hav

W crucifix czyta bodajże fragment swojego wiersza...

Zaś co do wykorzystywania, to kiedyś przecież był starszym i sławniejszym bratem Nicka, który miał sporo kontaktów... To MSP inspirowali się jego twórczością na początku, jak głosi legenda, więc trudno tu mówić o jednostronnym wykorzystywaniu. Fakt, może nie najlepiej to teraz wygląda, gdy Patrick współpracuje ze sławnymi Manicsami, ale początki były całkiem normalne - braterska/kumpelska pomoc.

ditta

God bless Manics.nl

[link widoczny dla zalogowanych]

ME

sylwia

aż włączyłam dziś GT ... ach, jak ja mogłam zapomnieć "between the billboard masturbation..." - drugi fragment poezji Patricka tym razem na Love`s Sweet Exile, wciąż uważam te linijke za fascynującą Laughing

ME

Ale jestem wsciekla Evil or Very Mad

Dzisiaj w Cardiff mialo byc spotkanie z Patrickiem Jonesem promujacym swoja nowa ksiazke. Oczywiscie mialam isc. Jak tylko dzis tutaj przyjechalam poszlam od razu pod ta ksiegarnie sprawdzic czy przypadkiem nie odwolali. Myslalam, ze umre jak zobaczylam kartke, ze faktycznie odwolali. Nawet jesli teraz przeniosa na inny termin to nie wiem czy bede miala okazje pojsc, bo chyba niedlugo bede juz wracac do Polski. Crying or Very sad

ditta

Z MOIM SZWAGREM??? jezz współczucia... poważnie, najszczersze kondolencje Sad

ME

Juz teraz wiem dlaczego odwolali:
[link widoczny dla zalogowanych]
Shocked

Chyba teraz musze naprawde kupic te ksiazke - z ciekawosci.

I szczerze mowiac jestem jeszcze bardziej wkurzona, bo gdybym jednak poszla to spotkalabym Patricka Evil or Very Mad

Dlaczego nie mogl dac jakies informacji (na FD, myspace, swojej stronie itp.), zeby i tak przyjsc. Szczegolnie, ze przez moment zastanawialam sie nad poczekaniem tam do godziny spotkania, bo a nuz... No ale uznalam, ze to bylaby glupota, jesli odwolane, a poza tym nie mialam ochoty wracac do Newport poznym wieczorem, jesli spokojnie moglam zalapac sie jeszcze na ekspresowy autobus Sad

I chyba jednak przeniose to do tematu o nim. EDIT: Juz.

bateryjka

ME

A teraz na FD znalazlam taka wiadomosc z jego myspace:

hav

Nie bardzo rozumiem jego przebiegłej koncepcji pokonania przeciwników...

Ale jestem ciekawa co on tam takiego napisał. Gdyby ktoś z was dopadł jakieś cytaty, to bardzo poproszę...