Manic Street Preachers

ME

Nad Jamesem pastwimy sie już w innym temacie, więc teraz czas na Nicky'ego Wink

Na początek recenzja "I Killed the Zeitgeist"

The Manic Street Preachers’ bassist gave his fans this free track, available for Christmas Day only via the Manics’ website. It’s his first solo recording, apparently coming in advance of more solo material in 2006. It sounds as amateurish as you’d imagine, featuring scratchy guitars and only a basic display of arranging skills. His voice leaves something to be desired, but then so does Pete Doherty’s. ‘I Killed the Zeitgeist’ is no masterpiece, but it does leave a good taste behind, following in the tradition of his previous songs on lead vocals, such as the ‘Know Your Enemy’ album track ‘Watsville Blues’ and ‘Found That Soul’ b-side ‘Ballad of the Bangkok Novotel’. As with those it has Wire’s personality stamped all over it, already well-established in previous Manics tracks; and one of his best lyrics in a while, featuring the line “Ich bin ein Newporter/das zeitgeist über alles” - and he signs off with “do, do, do!” Exactly what you’d expect from Nicky Wire, certainly no bad thing, and actually quite enjoyable.
[link widoczny dla zalogowanych]

Już nie mogę się doczekać jego albumu, a Wy? Twisted Evil

sylwia

Ja tam nie mam szczególnych oczekiwań co do jego płyty, po wokalnych wyczynach Mr. Jonesa te piosenki mogą być w każdym możliwym stylu Confused

I nawet nie mogę sobie tego wyobrazić Laughing

Ale kto wie może zapoczątkuje jakis nowy styl wokalny Twisted Evil

A kiedy to planowana jest premiera tego solo-albumu bo nie pamietam ?

ME

kasya

Mam wielką słabość do Nicka ale co za dużo to nie zdrowo Razz

Jego pierwsze, nieśmiałe próby wokalne przyjęłam z dużym zainteresowaniem (wtedy jeszcze nie wychodził poza duet z Jamesem albo jakieś małe chórki). Potem gdy odważył się przejąć rolę wokalu prowadzącego, potraktowałam to jako zabawną odmianę w nagraniach Manics, taki trochę eksperyment. Teraz jednak, kiedy Nicky na tyle się rozochocił Wink

żeby nagrać całą płytę solową, jestem bardzo sceptycznie nastawiona.

Po pierwsze kto będzie grał na tej płycie? Czy coś wiadomo?
Po drugie porównanie śpiewu Wire'a do Pete'a Doherty to dla mnie żaden komplement - ani jeden ani drugi nie powinni śpiewać Laughing

Co właściwie Nicky chce udowodnić / osiągnąć tym albumem?

Cóż, pomysły solowych projektów nie podobają mi się i tyle.

ME

Yvonne

Wybaczcie, ale nie kupię jego płyty. I chyba nie będę wyjątkiem. Nie zarobi za wiele.. Very Happy

Po co on się w ogóle za to bierze? Nie ma chłop, co robić, czy co? Twisted Evil

Kto będzie chciał słuchać jego śpiewu… Dla mnie jest to chory pomysł. Chociaż z drugiej strony album może być oryginalny… Smile

Nicky pewno wymyśli jakiś nowy gatunek muzyczny… Razz

Revolver

I jak Wam się podoba ta "piosenka"...bardzo lubię Wattsville Blues dlatego nie słuchałem jej z jakims szczególnym uprzedzeniem, ale jest średnia...i nic więcej.

sylwia

O "I killed the zeitgeist" pisaliśmy coś na starym forum w temacie "Solowy album Jamesa w przyszłym roku" , gdzieś na końcowych stronach. No i w "Dlaczego ogórek nie śpiewa". Smile

ME

ME · Wysłany: Czw 18:00, 16 Mar 2006 Temat postu:

Manics bass player Nicky Wire dropped into the Xfm Manchester launch party purely to reveal the details of some new material from the band's members. [...]
"I've just done a really crappy punky solo album," Wire revealed. "James has done a solo album and the Manics are writing as well, so lots of stuff going on".
And Nicky even joked he also may be heading out on a solo tour...
"I'm gonna do some gigs and they'll be a mix of baroque comedy and useless guitaring."

[link widoczny dla zalogowanych]

No to czekamy...

Hoti · Wysłany: Czw 18:23, 16 Mar 2006 Temat postu:

O kurcze. To ciekawie, ale i tak najbardziej interesuje mnie stwierdzenie, że "Manics are writing as well" sorry boys Razz

sleepflower · Wysłany: Pią 15:15, 17 Mar 2006 Temat postu:

ej, słuchajcie , a nie wiecie czy można skądś wytrzasnąc solowe piosenki Jamesa? Bo wiem, że już takie gdzieś krążą.

ME · Wysłany: Pon 22:11, 20 Mar 2006 Temat postu:

Z oficjalnej strony Manics:

LATEST NEWS
If...
If September is your favourite month
If you love the sound of a typewriter
If you waste hours in stationary shops
If you watch BBC4
If you avoid crowds
If you adore the smell of fire
Then come join Nicky Wire's secret society

Confused

Czy to np. może znaczyć, że jego album wyjdzie dopiero we wrześniu?
Chociaż pewnie nie, no bo po co by już o tym teraz pisali...

sleepflower

z najnowszego 'Teraz Rock':

"Informacje skąpe - ale ciekawe. Dwóch( z trzech) członków Manic Street Preachers przygotowało własne projekty. Gitarzysta James Dean Bradfield i basista Nicky Wire pracowali nad nimi od czasu wydania ostatniego albumu Manic, Lifeblood z 2004 roku. Właśnie nagrałem syfiasty, punkowy album solowy - stwierdził Wire. I dodał: James tez nagrał płyte solo, Manics także pracują- więc dzieje sie naprawde dużo. Wire zapowiedział równiez, że ruszy w trasę: zagram kilka koncertów, które będą połączeniem barokowej komedii i jałowego nawalania w gitarę. Ciekawe czy tylko żartował? "
Rolling Eyes

nie wiem jak Wam, ale mi sie wydaje że może nie żartować Wink

sylwia

W to, że "syfiasty" to moge uwierzyć Razz

ale że "punkowy" to nie bardzo Rolling Eyes

Wire ruszy w trasę? Chyba po Londynie i Cardiff :/