|
Manic Street Preachers Strona główna www.manicstreetpreachers.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mashka duży zły wilk
Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 784 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a place called home
|
Wysłany: Sob 14:41, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki Enola.
problem w tym, że do klubów raczej nie chodzę, więc się nie orientuję. ale widzę, że są w kinie muranów (pracuję niedaleko) a i do traffic'a mogłabym się przejść. |
|
Powrót do góry |
|
|
ME Gweinyddwraig
Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 2027 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:15, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy ktoś dawał już link do tych zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak Wayne Murray pisze o koncercie w Poznaniu :
Cytat: | A blisteringly hot sun greets us at Poznan airport. A super sonic check-in at the hotel and I'm off to discover Poland and a restaurant for the galloping gourmets night time review. A shopping mall the size of a small country later and I arrive back at the hotel to catch up on last night's European football. The city is in full swing by night and the architecture is beautifully haunting as we walk to what I think translates as the 'Fat Duck'. No guesses to what we order then with dumplings and Polish beer. I think my duck has been stuffed with another duck as I can't seem to make a dent and like a clock ticking backwards my plate seemingly spills over with never ending food. James's only known food aversion to duck leads to a plate of rabbit instead. We waddle back to the hotel bar in time for last orders, which lasts a pretty long time. I reckon sleeping is out of the question given the dangerous amount of food I've eaten so I don't feel guilty or say no to a few light ales. The morning greets me with a kick in the stomach but I bravely tackle the three S's and start to feel human again. Sean Read on the other hand looks and talks like a Vietnam veteran. A night of duck induced horrors tucked him in last night. A museum of nothing and a church later and we head to the festival and our dressing room. Our dressing room is a camper van like the ones we all holidayed in when we where young. The Manics love it and a gentle food fight settles us until show time. Morcheeba have just been on and as the banner for MSP drops down a massive roar comes up from the crowd … Good sign! None of the 12,000 people in the audience are drinking, as there is no alcohol aloud on site. That in it self is nervy but as we fire off 'You Stole The Sun' and 'A Design For Life' the crowd enjoy themselves like sailors on leave. Songs from 'Send Away The Tigers' go down a storm with 'Autumn Song' taking centre stage. After an hour of more camper van fun my friend Frankie Poullain and his fiancé who both now live in Poznan get a group of us into a club in town. An over shine of polish beers and sambuca leads to a fun night, at the expense of a hellish flight home. |
Ostatnio zmieniony przez ME dnia Pią 18:01, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej owca
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:08, 13 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Koncert w Poznaniu był bardzo dobry - takie mam wrażenie patrząc z dystansu. Minął tak szybko, ale jednocześnie grali bez przerw, prosto z mostu. Przede wszystkim bardzo dobry zestaw utworów - znacznie lepiej, niż na skróconym występie na Rock Im Park w Niemczech kilka tygodni wcześniej.
To moja druga przygoda z Manics - wcześniej widziałem ich w 2001 roku, właśnie na Rock Im Park, tyle, że grali dłużej, a koncert był szczególnie smutny, bo matka wokalisty umarła na raka. Ale robili wrażenie. Demonstrowali 2 flagi - walijską i kubańską. Po nich grała Alanis Morissette, a na końcu RADIOHEAD - przez 2 godziny. A Thom Yorke dwukrotnie śpiewał If You Tolerate This. Pamiętam, że wszystko to nagrałem na dyktafonie.
A w Polsce? Nie podoba mi się tylko, że niektórzy próbują się ogrzać w sławie zespołu. Bo ja z tego dawno wyrosłem, dlatego krytykowałem człowieka z Pulpa za to i tylko za to. Bo sorry, ale wolałbym, gdyby zajmował się swoj pracą, a nie przechwalaniem. Obok mnie w pierwszym rzędzie stała dziewczyna, która wykonała o wiele doskonalsze zdjęcia, a potem umieściła Everlasting na youtube. Fanka, a pokazała pełny profesjonalizm. Pamiętam, że podczas trochę nudnego koncertu Morcheeby (przesadzili z basem!) chciała szukać MANICS w poznańskim hotelu, ale wybiłem jej to z głowy - bo mogła potem stracić doskonałe miejsce w I rzędzie.
A sam zespół? Lubię większość płyt (zwłaszcza 3 i 4), ale z dystansem traktuję ich lewicowość, bo jestem zwolennikiem UPR. Choć trafiają im się "prawicowe" piosenki jak Kevin Carter - pokazujący jak wielką wartością jest ludzkie życie i piętnujący hipokryzję nagrody Pulitzera. |
|
Powrót do góry |
|
|
sleepie Gość
|
Wysłany: Pon 11:38, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
cureCZAK napisał: | przyśle mi ktoś Pulpa? pokrywam wszelkie koszty. |
Jesli ktos ma szanse zdobyć jednego Pulpam więcej, to bede wdzięczna do śmierci!
Pozdrosy, SB!
(zwróccie uwage na te desperacka prosbe wysłana z czeluści kafejki internetowej ) |
|
Powrót do góry |
|
|
cureCZAK wilk
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 1173 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:22, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
w czwartek idziemy przejść się po klubach to postaramy się wziąć kilka egzemplarzy więcej
Ostatnio zmieniony przez cureCZAK dnia Pon 12:22, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mashka duży zły wilk
Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 784 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a place called home
|
Wysłany: Pon 12:33, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja dzisiaj planuję się przejść do kina Muranów i jeśli nie będzie lało, może do Traffica. oczywiście wezmę odpowiednią ilość egzemplarzy (jeśli będą). |
|
Powrót do góry |
|
|
ditta pyszna zieloniutka trawka
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 1756 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:59, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ME - popłakałam się, gdy czytałam podkreślone przez ciebie zdania Wayne'a... jeszcze mając w łapce nowiutkie Lipstick Traces a w głośnikach Sorrow 16 to aż się cała trzęsę z emocji...
edit:
przepraszam wszystkich za moje zachowanie i dziwne posty, ale ja wszystko przeżywam bardzo mocno i pokazuję moje uczucia, wiem powinnam je chować ale nie umiem
Ostatnio zmieniony przez ditta dnia Pon 14:02, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ania owczarek
Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 72 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wawa
|
Wysłany: Pon 19:19, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a skad jest ta wypowiedź Wayne'a Murray'a??
Cytat: | After an hour of more camper van fun my friend Frankie Poullain and his fiancé who both now live in Poznan get a group of us into a club in town. An over shine of polish beers and sambuca leads to a fun night, at the expense of a hellish flight home. |
Ni i patrzcie, balowali gdzies w klubie!! a my byc moze nidaeko okupowalismy Proletaryat..ahhhhhh..i pomyslec ze byla szans na piwko z Jamesem!!! .....<marzy> |
|
Powrót do góry |
|
|
info Gość
|
Wysłany: Śro 0:22, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nowy pulp w ciągu kilku dni. póki co jeszcze nie ma. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mashka duży zły wilk
Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 784 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a place called home
|
Wysłany: Śro 9:27, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
aa, no właśnie. bo byłam już i w kinie Muranów i w Trafficu w W-wie i nie widziałam.
dzięki za info.
dasz cynk, kiedy się spodziewać? |
|
Powrót do góry |
|
|
ditta pyszna zieloniutka trawka
Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 1756 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 20:28, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a w jeszcze czerwcowym Pulpie na str. 44 jest malutkie zdjęcie N,J i S
cóż. znalazłam to zdjęcie dzisiaj w tramwaju, mojej reakcji wam nie opiszę... |
|
Powrót do góry |
|
|
cureCZAK wilk
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 1173 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:42, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
załatwi ktoś Pulp z czerwca? |
|
Powrót do góry |
|
|
ME Gweinyddwraig
Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 2027 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:43, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ditta napisał: | ME - popłakałam się, gdy czytałam podkreślone przez ciebie zdania Wayne'a... jeszcze mając w łapce nowiutkie Lipstick Traces a w głośnikach Sorrow 16 to aż się cała trzęsę z emocji... |
Najważniejsze, że Manics też byli podobnego zdania co Wayne
ania napisał: | a skad jest ta wypowiedź Wayne'a Murray'a?? |
A no tak. Zapomniałam o linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ME dnia Pią 17:45, 18 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
info Gość
|
Wysłany: Sob 13:01, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wakacyjny numer jest już w stolicy i na festiwalu w Jarocinie. po weekendzie pozostałe miasta. |
|
Powrót do góry |
|
|
cureCZAK wilk
Dołączył: 04 Maj 2007 Posty: 1173 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:56, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ditta już ma i podobno jest jakiś wywiad (9 pytań) i relacja z koncertu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|