Manic Street Preachers

el_loko · Wysłany: Czw 15:37, 26 Mar 2009 Temat postu:

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony... Mam wrazenie, ze juz gdzies w tym stylu slyszalem... A z drugiej strony jest bardzo swieze... i po prostu super!

James · Wysłany: Czw 16:00, 26 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawa sprawa. Podajcie mi piosenkę z SATT, w której tytuł nie pojawia się przez większą część utworu w tekscie... Wink

W piosence peeled apples, nie ma nic o peeled apples, to mnie zaskoczyło.

'we at Q have got the album on april 13th to review' jeszcze taki cytat z komentarza na youtube

Bartek · Wysłany: Czw 21:27, 26 Mar 2009 Temat postu:

A najlepsze jest to, że ta piosenka obnaża teksciarski antytalent Nicky'ego - musiałby się chyba drugi raz urodzić, żeby napisać takie cudo.

"Oooh baby what you've done to your hair?" <śpiewa>

ditta · Wysłany: Czw 23:13, 26 Mar 2009 Temat postu:

Bartek, chodzi ci o Peeled Apples?? czy o Autumnsong?? (hej, ja lubię Autumnsong! jak wróciłam od fryzjera w poniedziałek odkryłam, że ten kawałek ma ukryte znaczenie!! no i jak zagrali ją w Pzn i James śpiewał "remember the best times are yet to come" to pomyślałam wtedy "ty głupku, jak to najlepsze jeszcze przed nami??!! czy może być coś lepszego?? to jest najlepsze!!"

zresztą mam sentyment do piosenek z SATTa, tak na dobrą sprawę od tego albumu o NICH usłyszałam. ach, długo by opowiadać, pewnie słyszeliście to tyle razy i nie macie ochoty na powtórkę Wink

Bartek · Wysłany: Czw 23:28, 26 Mar 2009 Temat postu:

Tak, o "Peeled Aplles" mi chodzi. Nie mogę się doczekać reszty tekstów, a już w szczególności "Doors Closing SLowly".

ditta · Wysłany: Pią 0:58, 27 Mar 2009 Temat postu:

czy ja wiem? uwielbiam teksty Nicka. i to bardzo obiektywnie. mają więcej metafor, Richeyowskie są bardziej bezpośrednie, Nickowe delikatniejsze, Richeyowe "brutalniejsze", jeśli rozumiecie o co mi chodzi. Nicky mówi częściej o uczuciach w środku człowieka, a Richey woli opisywać to co się wokół tego człowieka dzieje i co na niego wpływa. po prostu wolę Nicka, i tak na prawdę poza kilkoma fragmentami jakoś nie podeszło mi lirycznie te Peeled Apples.

tender&tired · Wysłany: Pią 14:57, 27 Mar 2009 Temat postu:

Bartek · Wysłany: Pią 16:41, 27 Mar 2009 Temat postu:

Tak, jęsli chodzi o teksty o tak pasjonujących rzeczach jak zabiegi fryzjerskie, ręczniki papierowe czy odkurzacze, to rzeczywiście Nicky jest królem. Ale doszliśmy do wniosku z Sylwią, że w sumie Nikcky jest "za mało popierdolony" żeby pisać jak Richey, więc chyba za dużo od niego wymagam.

melmo · Wysłany: Pią 17:37, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nicky jest świetnym tekściarzem, bardzo lirycznym i ludzkim, jeden piszący w stylu Richey'a wystarczy. Rozumiem oczywiście, że niektórzy wolą czytac tylko o samobójstwach, anoreksji i zakładach dla psychicznie chorych a teksty odnoszące się do normalnych uczuc do niego nie trafiają, bo cóż niby jest fascynującego w noszeniu toreb osobie którą się kocha, można im życzyć tylko aby dorośli. Bartek, jesteś cokolwiek dziecinny.

Bartek · Wysłany: Pią 17:58, 27 Mar 2009 Temat postu:

melmo · Wysłany: Pią 18:17, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nie udawaj, że nie wiesz o co chodzi, o strachu pisze i Nicky, Richey był chory psychicznie i opisywał rzeczy tak jak to odbieraja tacy właśnie ludzie. Gniew, strach czy niechęć nie maja nic do tego. Rozumiem, że czytanie i probowanie utozsamiania się z tekstami Richeya jest bardziej interesujące, ale niestety, normalne życie jest bardziej prozaiczne, i Nicky świetnie to potrafi uchwycić. No chyba,że masz schizofrenię lub masz 16 lat i wszystko co dotyczy chorób psychicznych i bólu dotyczy właśnie Ciebie, bo nikt Cie nie rozumie.

btw, Nicky nie pisze tylko o odkurzaczach, dużo pisze o Richeyu.

Bartek · Wysłany: Pią 18:48, 27 Mar 2009 Temat postu:

melmo · Wysłany: Pią 19:01, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nie musisz wywyższać tekstów Nickiego, wystarczy, że z powodu wydania płyty z tekstani Richeya nagle nie poczujesz porywu geniuszu Richeya, równocześnie odkrywajac absolutny brak talentu u Nickiego. To śmieszne, musisz się niezle męczyć słuchając tylko 3 pierwszych płyt MSP i paru piosenek z EMG

Bartek · Wysłany: Pią 19:46, 27 Mar 2009 Temat postu:

melmo · Wysłany: Pią 20:16, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nie przejmuj sie, może gdy dorosniesz i dojrzejesz z czasem docenisz równiez poezje Nickiego. Ja lubię teksty obydwu, sa zbyt skrajnie różne, żeby je do siebie porównywać .