Manic Street Preachers

sylwia

a mi sie podoba z nowych teledysków, na których nie ma za szybkiej akcji coś takiego , przynajmniej element humorystyczny jest Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=n1wnOUH2jk8

ME

ME

Właśnie słucham 'Our Love To Admire' Very Happy

Jest w całości na [link widoczny dla zalogowanych]
(edit: już nie ma)

Później napiszę o moich wrażeniach.

EDIT:
Po pierwszym przesłuchaniu najbardziej podoba mi się The Scale.

cureCZAK

płyta jest lepsza od Antics ale debiutu na pewno nie przebija. ogólnie wydaje mi się, że to bardzo równy materiał jeśli coś wyróżnić to Pioneer to the fall i właśnie the scale

sylwia

a ja posłuchałam "Pioneer to the falls" na myspace i w warstwie muzicznej to mi sie podoba nawet ale głos Banksa to jakoś mnie nie pociąga .... nadal... i chyba już tak zostanie Wink

bo jest taki płaski Confused

kasya

Dla mnie najnowsze piosenki Interpol brzmią tak samo, jak te z poprzedniej płyty i jeszcze poprzedniej... Mimo dobrych chęci i pozytywnego nastawienia, nie mogę się przekonać do tego zespołu.

cureCZAK

nie wspomogę ich finansowo i nie kupię ich nowej płyty bo mi się nie podoba i już. zdania raczej nie zmienię ........... niestety Sad

Enola

Kurczę, no jednak niezabardzo ta płyta. Przy szczerych chęciach i prawie-fanowskim oddaniu, nie dałam rady przesłuchać tej płyty więcej niż 6 razy (chyba; to i tak więcej niż nowe MSP Razz

) i nie wróciłam do niej od chyba 3 tygodni... Szkoda, wierzyłam w nich, chociaż od początku nie spodobało mi się, że wydają kolejną płytę tak szybko. Szkoda też po czasie stwierdzić, że średniawy pierwszy singiel, na który plułam od pierwszego odsłuchu, okazuje się jedną z trzech dobrych piosenek na płycie (chociaż rżnie z PDA i Slow Hands po całości; kwestię teledysku pomijam, bo nie chcę się denerwować Wink

).
Teraz niech sobie odczekaja trochę dłużej i nie wypuszczają piosenek napisanych podczas nieustającej trasy, bo potem wszyscy słuchacze marudzą, że "brzmią tak samo jak wszystkie poprzednie", co nie do końca jest prawdą, ale na pewno nic nowego nie niosą. Ech. Jedno "Lighthouse" (i tak dziwaczne jak na ten zespół, ale przynajmniej INNE) wiosny nie czyni. Niech Carlos zgoli wąsy, Banks rozstanie się z dziewczyna, Dan wyjedzie na seksowne wakacje, a Sam wypije trochę więcej - wtedy może zrobią coś, co nas zadowoli.
Niech posłuchają Broken Social Scene i skumają, że własny styl zapodawany na każdej płycie niekoniecznie musi być nudny i męczący, a wręcz przeciwnie - może ewoluować i dawać z każdym odsłuchem więcej przyjemności Smile

Ufff, no to się wyżaliłam. Rolling Eyes

A najbardziej wkurza mnie All Fired Up. Grrrr.

Co będzie kolejnym singlem?